Kilka tygodni temu lekkoatletyczne środowisko żyło nieporozumieniem na linii Robert Korzeniowski – Dawid Tomala. Minęło wystarczająco dużo czasu, by panowie ochłonęli i wytłumaczyli sobie najważniejsze sporne kwestie. Czterokrotny mistrz olimpijski zdradza nam, jak teraz wygląda sytuacja.